Heej, właśnie wróciłam od Mili z nocowania. Znów :) Było supeeer. Nie chcę wam tu wszystkiego streszczac, powiem tylko że wieczorem, po bitwie na poduchy, Mila udawała golluma. To było przerażające. Naprawdę się bałam ;D A dziś poszłyśmy na Igrzyska Śmierci i były naprawdę mega, może jutro dam wam recenzje :) Później Mila poszła do domu, a ja jeszcze z 10 min posiedziłam w centrum handlowym, i kupiłam gąbki, szczoteczki do zębów i mydło na zbiórkę dla domu dziecka :) Mam nadzieję, że się ucieszą :) I sory, że wczoraj nie było posta ^^
Kawał 5 - sobota
Po co idą dresy do lasu?
PO ZIOMKI (poziomki ;D)
ja jeszcze igrzysk nie widziałam ale byłam na krainie lodu
OdpowiedzUsuń(młodsza siostra )
A Mila tak nie chciała iść na ten film. :))
OdpowiedzUsuńHaha thx ze mnie zareklamowałaś. :3
To bardzo miłe że pomagasz harytatywnie :)
OdpowiedzUsuńhttp://aki-akkie.blogspot.com/
slicznie wygladasz :D
OdpowiedzUsuńKLIK -> wiolka-blog.blogspot.com