czwartek, 12 grudnia 2013

Day in tracksuit

Haai ;3 Tata mi kompa zabrał, bo jego się zepsuł i musi pracowac, więc posty będą rzadziej :( DzisiEj mieliśmy w szkole dzień w dresie... Na lekcji, na której mieliśmy zastępstwo dostałam olśnienia, i postanowiłam na koniec roku kupic klasie najbardziej zaangażowanej w zwariowane dni dyplom, lub upominek, więc z Klaudią i Milą chodziłyśmy po klasach i liczyłyśmy dzieci w dresie ^-^ W naszej klasie przyszło aż 11 osób, więc pobiliśmy rekord. I dziękuję każdemu, kto nas nie olał, i włożył ten przeklęty dres :* Ogólnie w szkole nuda... powoli są wystawiane oceny na semstr. Jak ten czas szybko zleciał.. :( Ja nie chcę do gimnazjum. A jutro mieliśmy miec wypad klasowy, ale jednej osobie się nie chce, więc wszystko runęło. Jestem zła, bo na ankiecie, ta osoba zaznaczyła, że chętnie by poszła, jakby nie przewidziała, że 13.12 może byc zimno -.- Ale trudno... Jutro idę na noc do Klaudii, i bardzo się cieszę <3
To chyba na tyle do opowiadania... Dziękuję za propozycje na tagi, wintertag prawdopodobnie niedługo się pojawi, a co do opisu mojego pokoju, to może ograniczę się jedynie do opisu słownego, gdyż u mnie zawsze panuje bałagan ^^
Papa kochani ;3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz