Hejo !
Otóż okazało się, że dziś mam imieniny. Kompletnie o tym zapomniałam, a dwa dni temu przypomniała mi mama. A potem znów zapomniałam i przed chwilą mnie olśniło :)
Ale ja imieniny tak średnio obchodzę. Jakieś dość małe prezenty od rodziców i tyle.
Nie wymagam od nikogo, żeby składano mi życzenia, bo raz, że o imieninach nikt, nigdy nie pamięta ( w tym ja), dodatkowo, ja sama zapomniałam o własnych imieninach.
Więc skoro solenizant nie pamięta o swoim święcie, to czemu ktoś inny powinien?
A swoją drogą jaką trzeba być pierdołą żeby zapomnieć o święcie, na które można dostać prezent?
FACEPALM
Papa, mam mnóstwo nauki :/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz