Przykro mi to mówic, ale zawieszam bloga na czas wakacji. :( Wróciłam z Grecji i taaaak masakrycznie tęsknie! Najfajniejszy hotel świata. Animatorzy boscy *.* dziewczyny miłe i wysportowane a chłopaki tak rażąco przystojni... <3 włosi oczywiście :D z jednym się zaprzyjaźniłam :D pisząc ten post płaczę ;( jak ja bardzo chcę tam wrócic... na lotnisku samolot miał 4 godziny opóźnienia i było bardzo zabawnie :D na szczęście mamusia wykupiłam nam vipa i nie staliśmy w ani jednej kolejce :D dużo osób go wykupiło. A jak inni biedacy koczowali na lotnisku na jakiś brudnych ławkach my siedziałyśmy sobie w specjalnym pomieszczeniu, oglądaliśmy filmy i obżerałyśmy :D Miałyśmy byc w W-wa o 23:30 a bylysmy o 3:30 :P A za tydzień mama wylatuje z koleżanką do Rzymu na 4 dni i ja się z tego powodu boję. Jestem wariatką, wiem. Ale boję się o mamę ;( potrzebuje kogoś kto by mi powiedział, obiecał że wszystko będzie dobrze <3
A co do zawieszenia bloga to dodam jeszcze kilka (może 2) postów ze zdjęciami.
<3
Mini Disco a po nim NIESAMOWITEEE show dla starszych. Np kabarety tańce magik itp.
Skoki do wody
^^
Nieeeeeeeeeeeee !!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuń